Czterech na pięciu dentystów poleca tego blogspota.

In the gay bath house

Właśnie zdałam sobie sprawę z tego, jak dawno nic tu nie pisałam. Nie miałam czasu? Miałam zajebiście dużo czasu, ale wolałam położyć się o 19 i przespać całą noc. To chyba pierwszy raz od kilku lat, kiedy nie gapię się w sufit myśląc o tym, że chcę już teleportować się do następnego dnia.
Przegląd zaliczyłam. Ha! I to nawet na czwórkę. Co patrząc na poplamiony papier, krzywe kreski i zabójczą liczbę (24 prace na 100 wymaganych) sprawiło, że do końca dnia tańczyłam swój TCKZPN4WPF. (Taniec człowieka, który zaliczył przegląd na 4, wciąż pozostając frajerem.)
W ogóle, pani wicedyrektor na to, jak mało brakuje mi do upragnionej oceny (tak, była to dwójeczka) uśmiechnęła się i powiedziała "takie życie". Kiedy poszłam z tym do mamy ta również się uśmiechnęła. "To samo powiedział mi wczoraj pan komornik". Fak.
W ogóle2, mój drewniany laptop się wystraszył. Kiedy doszła do mnie fala spamu "OMG NOWA JUNGLA SUX OMG OMG WTFFFFFFFF linki linki linki wklejone teksty OMGGG" ten wystraszył się i wyłączył, sprawiając, że o mało nie zeszłam na zawał serca.
I jeszcze coś co was zaskoczy. Sprawdziły mi się wszystkie horoskopy z metra. Wszystkie, naprawdę. Zacznę pisać do nich listy, w których będę pozdrawiać swoich wyimaginowanych przyjaciół. Moja najukochańsza gazeta ever.


...

Przed chwilą weszłam sobie podczas pisania notki na Słodki Flirt. (Gra mojego życia, polecam.) Dostałam prywatną wiadomość od dziewczynki, która chciała mnie poinformować, że moja postać wygląda jak chory psychicznie zjeb. W sygnaturce miała masę trudnych wyrazów i ostrzeżenie, że jest uczulona na głupotę. Odpisałam jej więc bardzo uprzejmie, że nie umiała nawet zdobyć kota w odcinku Halloween, więc niech spierdala.
Chciałabym tu jeszcze dodać, że moje życie jest zagrożone, ponieważ ściga mnie dwójka ninja. Na szczęście ich jedynym tropem jest zdjęcie Sashy Grey.

Pozdrawiam, Człowiek Frajer.
© Agata dla WioskaSzablonów | Technologia blogger. | Freepik FlatIcon